Kolejny dzień zmagań ze światem seriali upłynął pod znakiem zaglądania za kulisy i poznawania produkcyjnych tajemnic. Nie zabrakło jednak też ponownych spotkań – zarówno z poszczególnymi prelegentami, jak i tematami, z których niektóre dominują w tegorocznym programie.

– Tym razem na SerialConie przewija nam się temat kobiet i właściwie co rok, każda kolejna edycja ma jakąś myśl przewodnią, która samoczynnie wypływa z programu i odbija aktualne trendy – tłumaczy Joanna Kucharska, koordynatorka CANAL+ SerialCon. Rzeczywiście, drugiego dnia także nie raz spotkaliśmy się z silnymi kobiecymi bohaterkami, które pojawiły się m.in. w kontekście seriali „Black Sails”, „Opowieści podręcznej”, „Grace i Grace” czy „Wikingowie”. Ostatni z tytułów mogliśmy poznać z pierwszej ręki, dzięki spotkaniu z Maude Hirst, która w produkcji wciela się w postać Helgi.

– Niesamowite jest znajdować się w otoczeniu tak wielu walecznych kobiet, które żyły w tamtych czasach. Siła jaką posiadały w przeszłości bardzo mnie fascynuje – przyznała aktorka. W czasie spotkania opowiadała także o wielu aspektach grania w kostiumie z epoki, posiadającym moc przenoszenia do zupełnie innego wymiaru. Zdaniem Maude Hirst, najwspanialsze jest to, że można wcielić się w kogoś zupełnie innego, z całkowicie odmiennej rzeczywistości i poczuć się dokładnie jak ta osoba. Czasami pojawiają się jednak także minusy kostiumów: w przypadku skandynawskiego klimatu „Wikingów” częste opady deszczu  powodowały przemakanie stroju i brak swobody poruszania się. W mocno kobiecym i kostiumowym panelu nie mogło również zabraknąć pytania o to, którą z serialowych sukienek Maude chciałaby mieć na własność. – Moją sukienkę ślubną z Wikingów, jest piękna! – odpowiedziała bez wahania.

Spotkanie z Maude Hirst nie było jednak jedyną próbą zajrzenia do serialowej kuchni. O mocy suspensu w kontekście krótkich form komediowych opowiadali Dan Audritt i Kat Butterfield, Joanna Brom z bloga „Wanna Pełna Zombie” tłumaczyła jak pisać o serialach i zbierać lajki, natomiast niezawodny duet Katarzyna Czajka-Kominiarczuk i Anna Piotrowska zmierzył się z tematem hype’u. Świetną okazją do poznania tajników realizacji seriali był także udział w warsztatach: scenariuszowych i aktorskich. Pierwsze prowadzone były przez Katarzynę Śliwińską-Kłosowicz, twórczynię takich seriali jak „Druga Szansa” czy „Diagnoza”, która starała się przekazać uczestnikom praktyczną wiedzę i opowiadała o tym, co najczęściej pozostaje dla widza niewidoczne. Zdradziła słuchaczom jak budować napięcie, kiedy należy odsłaniać kolejne elementy układanki oraz wskazała trendy, jakie rządzą w dzisiejszych serialach. Nie zabrakło również pytań o językową stronę telewizyjnych produkcji, sposoby na rozpoczęcie kariery scenarzysty oraz wpływ aktorów na efekt końcowy scenariusza.

Warsztaty aktorskie z Darrenem Bransfordem przyjęły formę elitarnego masterclass, jednak żaden z uczestników nawet przez chwile nie żałował trzech godzin poświęconych na zmaganie z tematem. Na trzecim piętrze Arteteki ciekawscy stali się adeptami sztuki aktorskiej pod czujnym okiem Darrena, który podczas odgrywania krótkich scenek w parach służył pomocą niczym prawdziwy filmowy reżyser. Brytyjczyk mieszkający od pewnego czasu w Krakowie, uświadomił uczestnikom, że wbrew pozorom fundamentem odgrywania roli nie jest pokazywanie i nadmierna ekspresja. Aktor ma na celu ukrycie jak największej ilości emocji tak, aby za pomocą momentów niepewności (zwanych beats) skupić uwagę widza. – Opowiadanie o emocjach wprost nie jest naturalne, tak przecież nie wygląda życie. Aktorzy reprezentują człowieka i za pomocą ludzkich reakcji ukazują całe spektrum emocji – powiedział prowadzący. Brytyjski reżyser i aktor z zaangażowaniem zapoznawał się z uczestnikami warsztatów, prowadził rozmowy na temat ulubionych aktorów oraz technik, którymi posługują się odgrywając swoje postaci. – Aktorem może zostać każdy z nas. Pewna brytyjska aktorka rozpoczęła karierę po pięćdziesiątce, a teraz jest ikoną telewizji. Wszystko czego potrzebujecie to odwaga, by odkrywać i poznawać siebie, wiele godzin, a nawet lat ciężkiej pracy i oczywiście upór – przekonywał Darren Bransford.

– Drugi dzień SerialConu to po pierwsze zagraniczni goście, a po drugie szereg paneli i warsztatów na temat wykorzystywania różnego rodzaju narzędzi do progresji kariery młodych twórców – podsumowuje Joanna Kucharska. – Sporo mówiliśmy dzisiaj nie tyle o konkretnych serialach, co o ogólnym krajobrazie telewizji i seriali. Dużą popularnością cieszył się panel dotyczący Netlixa i innych platform streamingowych, czyli tego, jak nowe technologie, nowe formy telewizji wpływają na jej treść oraz na nasze zwyczaje jako widowni – dodaje. Czwartek to ostatnia szansa na wzięcie udziału w wydarzeniach CANAL+ SerialCon i zanurzenie się w dyskusji o serialowych światach. Na jakie panele warto zwrócić szczególną uwagę? – Zainteresowanym polskim serialem polecam trzy panele poświęcone naszej rodzimej telewizji: „Kobieca rola”, „Kino w odcinkach, czyli historia miniseriali” oraz „Dobra diagnoza – Diagnoza TVN”. A osobiście rekomenduję panel o motywach zaburzeń psychicznych w serialach, ponieważ jest to trudny temat, który wiele produkcji podejmuje bez przygotowania i nie do końca dobrze – podpowiada Joanna Kucharska.

Kaja Łuczyńska, Monika Brytan, Jakub Hospod


fot. Filip Radwański