Image
Co robimy w ukryciu

Nieśmiertelność to rzeczywiście jedna z nadrzędnych cech wampirów – świadczy o tym ich niesłabnąca od dekad popularność na ekranie. Jednocześnie, wydawać by się mogło, że o tych krwiożerczych istotach wszystko zostało już powiedziane i pokazane. Nic bardziej mylnego - „Co robimy w ukryciu” odkurza pobratymców Drakuli (także z brokatu) i okazuje się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Czy tam kołkiem w serce.

Wspomniany serial dostępny na platformie HBO GO nie powstałby, gdyby nie sukces jego pełnometrażowego pierwowzoru. W 2014 Taika Waititi (laureata Oscara za scenariusz do ubiegłorocznego „Jojo Rabbit”) i Jemaine Clement wspólnie napisali, wyreżyserowali, a także zagrali główne role w filmie odsłaniającym kulisy codziennego życia wampirów wynajmujących wspólnie rezydencję w Nowej Zelandii. Brawurowa komedia zmyślnie ogrywająca stereotypy nagromadzone przez wieki wokół stylowych krwiopijców stworzyła podwaliny pod swoją sitcomową wersję. Akcja została przeniesiona do Nowego Yorku, a w serialu występują zupełnie nowi bohaterowie: Nadja i Laszlo, ekscentryczna para z kilkusetletnim stażem, były barabarzyńca i najeźdżca Nandor, wampir energetyczny Colin oraz Guillermo, tzw. „zaufany”, czyli sługa coraz jawniej marzący o przemianie w istotę, której od lat podlega.

Stacja FX, której właścicielem jest Disney, zleciła właśnie realizację trzeciego sezonu. Nic dziwnego – serial systematycznie zwiększa oglądalność, co zawdzięcza w dużej mierze specyficznie rozumianej groze i czarnemu humorowi, od których wręcz buzuje. Odświeżająca dla produkcji jest przede wszystkim formuła mockumentu. Ten gatunek telewizyjny wykorzystuje fikcję w służbie dokumentu, nie stroniąc przy tym zazwyczaj od satyry i parodii. Bez trudu odnajdziemy w „Co robimy w ukryciu” ślady chwytów charakterystycznych dla bulwarowych magazynów i serwowanych przez telewizję „ukrytych prawd” czy innych „trudnych spraw”. Mowa choćby o zwierzeniach do kamery i obowiązkowym przy tym wyświetlaniu na ekranie wieku bohatera. Kapitalny jest tu także zabieg przełamywania czwartej ściany, kiedy postacie rzucają nam zniesmaczone spojrzenia, wydobywając dodatkowy wymiar niezręczności danej sytuacji.

Ostatnie odcinki trwającego drugiego sezonu pojawią się na platformie HBO GO 4tego i 11stego czerwca.

Monika Żelazko