Image
Mad Max

Najbardziej szalony ze światów powraca. Tym razem, wykreowanej przez George’a Millera postapokaliptycznej historii użyczy tła, doświadczona ostatnio przez pożary, Australia. Jedno jest pewne, po tym świecie możemy spodziewać się absolutnie wszystkiego, bo podczas oglądania Mad Maxa wszyscy jesteśmy szaleni.

Prawdopodobnie jeszcze tej jesieni rozpoczną się zdjęcia do piątej z kolei części, kultowej już serii Mad Max, za którą od samego początku stoi George Miller. Podobnie jak poprzednio, będzie on odpowiedzialny za scenariusz i reżyserię. W „Mad Max: Na drodze gniewu”, obecnego w pierwszych trzech częściach Mela Gibsona, zastąpił Tom Hardy i to właśnie jego moglibyśmy się spodziewać w „Mad Max: Wasteland”, ale przez napięty grafik aktora nie możemy być tego pewni - jest on w trakcie kręcenia „Venom 2” Serkisa. Ten jednak uspokaja, że zbliżają się do końca, co miejmy nadzieję, oznacza, że „odda” Hardy’ego, który już wcześniej podpisał umowę na cztery części „Mad Maxa”.

Ostatnia część została niesamowicie dobrze przyjęta i to nie tylko ze względu na stronę techniczną (film został nagrodzony Oscarami za najlepszy dźwięk, montaż i montaż dźwięku), niesamowicie wykreowany świat (Oscary za charakteryzację, scenografię i kostiumy), ale także przez niesamowitą Charlize Theron w roli Furiosy. Jednak podobnie jak w przypadku Hardy’ego, jeszcze nie jest jasne czy wystąpi ona w „Wastelandzie”. Sam Miller też jest dość zapracowany, ponieważ właśnie zaczął kręcić „Three Thousand Years of Longing”, w którym zagra Tilda Swinton i Idris Elba. Jednak nawet jeśli będziemy musieli na nowego „Mad Maxa” poczekać tyle, co na poprzednią część (film był planowany jeszcze z Melem Gibsonem w 2003 roku), to jeżeli ma być choć w jednej czwartej tak dobra, jak jej poprzedniczka, to będzie warto.

O czym będzie „Wasteland”? Mówiło się o spinoffie, skupionym na Furiosie, jednak kwestie prawne między reżyserem a studiem Warner Bros spowolniły jego rozwój. Millerowi pomysłów nie brakuje i zawsze był spokojny o tę serię. Już ostatnio pokazał, że my także nie musimy się o nic martwić. „Drogę gniewu” zamyka cytat: Where must we go, we who wander this Wasteland, in search of our better selves? [Dokąd mamy podążać ci, którzy przemierzamy te Pustkowia w poszukiwaniu lepszych siebie?] Z Mad Maxem mogę się błąkać gdziekolwiek.

Kinga Majchrzak

źródło: Screenrant.com