Image
Królowa Kier

1. "Apprioprate Behavior" ("Odpowiednie zachowanie"), reż. Desiree Akhavan

Bezpretensjonalny film Desiree Akhavan opowiada historię dwudziestokilkuletniej, pogubionej nieco kobiety (w tej roli sama reżyserka) irańskiego pochodzenia, która próbuje poukładać sobie życie. Pełna dowcipnych sytuacji, bez wątpienia jedna z najlepszych filmowych reprezentacji biseksualnego bohatera we współczesnym kinie. Zjawiska wokół gender i rasy zostają podane tu widzom w formie odważnej obyczajowo komedii.

2. "Something Must Break" ("Coś musi się stać"), reż. Ester Martin Bergsmark

Film szwedzkiego transgenderowego reżysera/ki Ester Martin Bergsmark kwestionuje sztywne podziały płciowe i podaje w wątpliwość zasadność norm kulturowych i genderowych. Bergsmark wykorzystuje teledyskowy montaż i punkową estetykę po to, żeby opowiedzieć niekonwencjonalną historię miłosną. Zderzając urbanistyczne sceny z ujęciami natury z kolei, pokazuje widzom tożsamościowe przebudzenie i transgenderową przemianę Sebastiana.

3. "Bodkin Ras", reż. Kaweh Modiri

Zwycięzca Krakowskiej Nagrody Filmowej podczas 10. edycji festiwalu. Kaweh Modiri zderza autentyczne historie mieszkańców małego miasta w Szkocji – Forres, którzy grają tu samych siebie, z fikcyjną opowieścią o tytułowym bohaterze. Bodkin Ras (grany przez Sohraba Bayata, jedynego profesjonalnego aktora występującego w filmie), młody mężczyzna muzułmańskiego pochodzenia, przyjeżdża do miejscowości chcąc uciec przed przeszłością.

4. "Revenge" ("Zemsta"), reż. Coralie Fargeat

Pełnometrażowy debiut francuskiej reżyserki, Coralie Fargeat, to bez wątpienia jedna z najbardziej udanych wariacji ostatnich lat na gatunek określany jako „revenge movies”. Doskonałe, pustynne zdjęcia autorstwa Robrechta Heyvaerta przywodzą na myśl stylistykę najnowszej części przygód Mad Maxa i Furiosy. Podczas, gdy Fargeat ostro rozprawia się z toksycznymi męskimi postawami i nie mniej zgubnymi normami patriarchalnego systemu.

5. "Queen of Hearts" ("Królowa kier"), reż. May el-Toukhy

Jeden z najlepszych, moim zdaniem, nie tylko festiwalowych filmów ubiegłego roku. Drugi pełnometrażowy film duńskiej reżyserki May el-Toukhy, to z pozoru chłodne i zdystansowane studium niepokojącej i bulwersującej relacji między kobietą w pewnym wieku a młodym mężczyzną, które z minuty na minutę coraz bardziej angażuje emocjonalnie widzów.

Grzegorz Stępniak

Każdy z powyższych filmów znalazł się w Konkursie Głównym w latach 2014-2019.