Image
Taika Waititi

Wizyta w magicznej fabryce Willy’ego Wonki to marzenie absolutnie wszystkich, bo kto by nie chciał przepłynąć się czekoladową rzeką, zjeść tych wszystkich przepysznych słodyczy i poznać Oompa Loompasów? To ostatnie będzie akurat niedługo możliwe za sprawą serialu animowanego, który wyreżyseruje Taika Waititi, zaś na degustację najlepszej czekolady na świecie musimy jeszcze poczekać.

Ostatnio została podana informacja o tym, że Taika Waititi wyreżyseruje psychodeliczny serial z Judem Law (Waititi zrealizuje psychodeliczny serial z Judem Law), teraz świat obiegła wieść, że poprowadzi on aż dwa nowe projekty, którymi będą seriale animowane dla Netflixa - jeden, dotyczący historii przedstawionej w „Charlie’m i Fabryce Czekolady”, w której to Willy Wonka włożył złote kupony do tabliczek czekolady i zaprosił szczęśliwców, którzy je znaleźli, do wizyty w największej na świecie fabryce, produkującej najwspanialsze słodycze, które można sobie wyobrazić. Drugi serial skupi się Oompa Lumpasach, czyli bohaterach o niskim wzroście, pochodzących z Loompalandii, skąd zabrał ich Willy Wonka i zatrudnił w swojej fabryce. Znane są ze śpiewania ironicznych piosenek i porozumiewania się w języku znanym tylko im i panu Wonce.

Twórca filmu „Jojo Rabbit”, za scenariusz do którego otrzymał Oscara, oprócz reżyserii, zajmie się taże napisaniem scenariusza i stroną produkcyjną serialów opartych na książce napisanej przesz Roalda Dahla w 1964 roku. Wszyscy bardzo dobrze znamy ekranizację z 2005 roku, w której w rolę Willy’ego Wonki wcielił się Johnny Depp. Choć seriale zachowają kwintesencję ducha i ton oryginalnej historii, po raz pierwszy przedstawią nam świat i bohaterów dalece dalej od tego, co z nami ze stron książki Dahla - poinformował Netflix.

Patrząc przez pryzmat twórczości Waititi’ego, wydaje się, że powierzenie mu tych projektów to strzał w dziesiątkę, bo jak mało kto potrafi on oddać świat dziecięcej wyobraźni, który tak wspaniale został wykreowany przez Roalda Dahla. Dowodem na poparcie tych słów niech będzie choćby ostatni „Jojo Rabbit”. Jak się okazuje wątpliwości także nie miał zarząd Netflixa: Znalezienie odpowiedniego twórcy, który umożliwiłby stworzenie animacji Willy’ego Wonki, Charliego i Oompa Loompasów było ciężkim zadaniem… Dopóki Taika nie wszedł do pokoju. - powiedziała vice-dyrektorka działu animacji Netflixa, Melissa Cobb. - Wtedy to stało się oczywiste. Gdyby Dahl stworzył filmowca, który miałby się zająć jego twórczością, jestem pewna, że stworzyłby jego.

Netflix zapewnił, że to zaledwie początek współpracy z Waititim i The Roald Dahl Story Company. Miejmy nadzieję, że to oznacza, że spod ręki Waititi’ego zobaczymy jeszcze więcej przedstawień świata, wykreowanego przez Dahla.

Kinga Majchrzak

źródło: Variety.com